piątek, 17 września 2010

krótki bieg

Jakoś sie tak złożylo ze ostatnio mało pisałem. Teraz nadrobie te pare dni w skrócie.
Po poniedziałkowym męczącym dniu, we wtorek zrobiłem krótki, ponad 20 minutowy bieg.
Celem nie jest wykończenie się szybko, ale stopniowe zwiększanie wysiłki zatem uważam że po poniedzialu należał mi się lżejszy dzień.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz